|
|
|
|
mroffeczqa
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Piaseczno pod Wawą ;*
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pią 14:21, 29 Cze 2007 Temat postu: "Nieprzeciętne Bistro Pod Kryptą" |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Mała tabliczka powiewała na wietrze : Nieprzeciętne bistro "Pod kryptą" Wchodzisz trochę niepewnie na teren cmentarza, bo przerażają cię stare otaczające go mury i jęki nie znanych ci jeszcze istiot. Rozglądasz się niepewnie i widzisz dziwne, mityczne jakby stworzenia: strzygi, wampiry .. widma. Chwiejnym krokiem idziesz dalej, wzdłuż wąskiej, cmentarnej alejki. Napotykasz stary dąb na którym widnieje strzałeczka z oznaczeniem którędy do bistra. Podążasz według niej.Coraz częściej wsłuchujesz się w szelest starych, jesiennych liści pod twoimi stopami oraz dziwnie świszczący szum wiatru.
Wkońcu przed tobą ukazuje się wielka krypta, porośnięta mchem i bluszczem. Otwierasz grube blaszane drzwi, już dawno zardzewiałe i natychmiast do twych uszu dochodzą dziwne szepty i pomrukiwania.
- Nie wchodź tu !! Masz za słabe nerwy ,dzieciaczku! - Ciężki głos odbił się w Twej głowie niczym uderzenie sędziowskiego młotka. Ledwo weszłeś do tego pomieszczenia, a odrazu poczułeś mdłą woń dymu papierosowego i alkocholu. Wiedziałeś,że nie możesz czuć się całkowicie bezpieczny.
Obróciłeś się dookoła i rozejrzałeś dokładnie po miejscu, które znasz nie od dziś i pewnie jeszcze nie tylko do dziś. Jeden z ludzi po prawej od Ciebie popijał mustaka w mosiężnym kuflu, który raz po raz uderzał o ścianę i wydawał przy tym nieprzyjemny dla uszu dźwięk. Niedaleko dostrzegłeś też innego człowieka, który naciągał łuk by oddać strzał do oddalonej o niezły kawał drogi cel w postaci małego,dziecięcego nagrobka wiszącego na ścianie.Stary kelner z długimi, siwymi wąsami skinął serdecznie głową na powitanie Cię i od razu wskazał dłonią na zardzewiałą od starości tabliczkę z kartą dań. Wiedząc co masz robić nie postanowiłeś długo czekać, lecz odrazu wyjęłeś sakiewkę i zamówiłeś butelkę mocnego, czerwonego wina.
Bistro Utrzymywane jest w klimacie fantasy.
Zero nowoczesności.
Mile widziane postacie fantastyczne np.Elfy bądź wampiry.
Szef/barman:mroffeczqa.
W tym miejscu każdy nadaje sobie swoje włąsne KLIMATYCZNE imię.
A więc np. Ja: Lourinne Raylin. W skrócie Lou.
Dania i napitki płatne w $. I UWAGA: nie podajemy nowoczesnych wytworów ludzkiej wyobraźni tj. Cola,Fanta itp.
Dziękuję.
UWAGA WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI!
Zarządzam nabory na pracowników bistra!
Potrzebne:
^sprzątaczka
^pomocnik barmana [coś a'la kelnerka]
Zgłaszać się do: mroffeczqa- na pocztę.
Zgłoszenie ma zawierać:
-nazwę zawodu który chcemy wykonywać
-dlaczego akurat ty? [np.świetnie piszę w klimacie, jestem życzliwy itp.]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mroffeczqa dnia Pią 18:07, 29 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|